Szukaj na tym blogu

sobota, 8 listopada 2014

Rosół z piersi kury

Przepis na rosół- niby coś, co wszyscy umieją ugotować. Ja jednak mam propozycję na taką bardzo chudziutką, dietetyczną wersję- z piersi kurczaka. Z podanego przepisu wychodzi około1,5 litra rosołu. Czyli w sam raz dla dwóch osób na dwa dni ;)


Potrzebujemy:

- 2 piersi z kurczaka
- 4 marchewki
- gałązka świeżego lubczyku i natki pietruszki
- 1/4 selera
- pietruszka
- średnia cebula
- łyżeczka chrzanu
- ziele angielskie i liść laurowy

Do garnka wlewamy 2 litry wody, do tego wrzucamy pokrojoną marchewkę, lubczyk, pietruszkę i jej natkę ;) i selera. Przprawiamy solą i peprzem, wrzucamy trzy ziarenka ziela angielskiego i trzy listki laurowe.
Na patelni (najlepiej ceramicznej) podsmażamy krótko (3 minuty z jednej i trzy z drugiej strony) bez dodatku tłuszczu pokrojone na 4 części posolone i przyprawione pieprzem piersi z kurczaka i przekrojoną na ćwiartki cebulę.
Dodajemy do gotującego się wywaru.
Przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu.
Osobiście jestem fanem maggi (mam tak po ojcu, wiem, wiem... sama chemia to) więc dodaje kilka kropli i łyżeczkę chrzanu (nadaje przyjemny, delikatnie pikantny posmak)
Gotujemy ok godziny, półtorej.

Gotową zupę podajemy z makaronem typu "nitki" i posiekaną, świeżą pietruszką.
Rosołek wychodzi bardzo delikatny, niemal beztłuszczowy. Jest klarowny i ma jasną barwę, jednak dzięki chrzanowi i przesmażonej cebuli ma przyjemny, lekko pikantny smak.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz